Moje pierwsze literki uszyte z materiału:) uszyłam je na prezent(chrzciny) dla synka mojej szwagierki.Wpadł mi do głowy pomysł żeby MAKSIU był przyszyty do cukierka a cukierek miał był powieszony na łóżeczko lub na ścianę.Doszyłam więc wstążeczki a na górze kolorowe słoneczko:)
Zdjęcie zrobione u mnie w domu na drzwiach:)
Sądzę,że tak też fajnie wygląda.Wiadomo , który pokój ma maluszek:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz